Witajcie :)
Nie wiem kiedy ten czas tak szybko zleciał że lada dzień juz święta
Z racji tego że mój Małż pochodzi z miasta odległego od mojego 180 km to święta spędzamy jednego roku u Mnie kolejne u Niego.
Ten rok wypada w rozjazdach wiec jakoś szczególnie nie przykładam się do dekorowania domu w świąteczne ozdoby,choć zawsze jakiś akcent musi być bo ja uwielbiam Boże Narodzenie.Zrobiłam 2 choinki ze staraj zasłony,stożka styropianowego i koralików,małe Diy znajdziecie poniżej w formie obrazkowej :)
do kompletu powstała jescze kula w podobny klimacie
Ps róża zrobiona prezentuje sie tak :)
Rok ten kończy sie dla nas z małżkiem bardzo nietypowo a raczej nie-planowanym niezwykłym zakupem ale to juz opowieść na kolejny post
Pozdrawiam ciepła mam nadzieje ze jeszcze zagoszczę w tym roku :)
buziaki Basia