to jedna z niewielu sytuacji-kiedy czytam jej słowa i śmieję się do rozpuku mając jednak łzy w oczach, że tak tragicznie się to skończyło...Ten cytat na końcu mnie zniszczył.
skoro tak ci zalazła za skóre to po co szukasz informacji na jej temat na innych blogach?dla mnie była wielka a dla ciebie wcale nie musi,a tak na marginesie to dziecina juz dawno nie jestem...
Żałuję, że dopiero dziś trafiłam na bloga Chustki..
OdpowiedzUsuńlepiej późno niż wcale....:)blog Asi jest wielki
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie po nagrodę:)
OdpowiedzUsuńto jedna z niewielu sytuacji-kiedy czytam jej słowa i śmieję się do rozpuku mając jednak łzy w oczach, że tak tragicznie się to skończyło...Ten cytat na końcu mnie zniszczył.
OdpowiedzUsuńWracam do bloga Chustki od kilku dni codziennie, bo niestety późno tam trafiłam.Ta dziewczyna była wielka.
OdpowiedzUsuńja też strasznie żałuje że chustka już nic nie napisze ale zostaje cały czas w moich myślach:)miejmy nadzieje że tam jest jej lepiej...
OdpowiedzUsuńreceptę?chyba nie wiesz dziecino o czym piszesz?
OdpowiedzUsuńMnie chorą wymśmiewała,drwiła,że źle piszę.....
Wypierała wraz ze swoimi koleżankami mojego raka i moją niedolę.
Cóż z tego,że pisała celebrycko,ze miała dobre pióro? w środku nie była wcale dobra
skoro tak ci zalazła za skóre to po co szukasz informacji na jej temat na innych blogach?dla mnie była wielka a dla ciebie wcale nie musi,a tak na marginesie to dziecina juz dawno nie jestem...
Usuń